Kosmiczna świadomość i portal serca.
Droga do wolności wiedzie przez serce. Przez serce także odnajdujemy prawdę o sobie. Serce jest portalem do zjednoczenia z Bogiem - źródłem wszystkiego; zjednoczenia z Kosmosem, z Istnieniem. We Wszechświecie tętni życie, tam czeka też na Ciebie Twoja Kosmiczna Rodzina.
Stan światła to zjednoczenie z kosmosem. Stan światła pozwala podróżować gwiezdnymi przestrzeniami pond wszelkimi regułami i umowami. Gwiezdne przestrzenie są źródłowymi traktami, prowadzącymi wprost do Boga. Od Niego pochodzą przenikając całe Stworzenie.
W swojej drodze wychodzenia ponad ziemskie reguły; w drodze do osobistej pamięci Dziecka Bożego, musiałam wielokrotnie odważać się pokonywać zasady, zachowując jednocześnie szacunek wobec nich. To się odbywało drogą serca i pod prowadzeniem Duszy, wyższej siły, która wskazywała mi drogę wyjścia.
Moc serca to odwaga do pokonywania, przekraczania reguł najpierw w sobie, potem w świecie. Droga serca to także wielka miłość, szacunek i zjednoczenie z Istnieniem. To portal wprost do Pierwszego Kręgu, do Boga.
Dwanaście ciał subtelnych (plus trzynaste – źródłowe, dostęp do niego uzyskujemy na drodze wewnętrznego rozwoju), które mamy w ziemskim doświadczeniu wewnętrznego podzielenia, łączy jedna przestrzeń. Przestrzeń serca. W każdym z naszych ciał subtelnych mieści się określona ilość programów, zasad, reguł, naleciałości i powiązań, które łączą nas z regułami doświadczania tego świata. Dwanaście ciał subtelnych (odzwierciedlanie liczby wymiarów we Wszechświecie) jest tym aspektem, który wzmacnia w nas wewnętrzne podzielenie. Kiedy Dusza wchodzi w wymiar ziemskiego doświadczenia rozdziela się na dwanaście warstw, aby doświadczyć zapomnienia i ograniczenia swoich boskich możliwości. Wychodzenie ze szkoły tego świata, jest przemieszczaniem się Duszy od najniższych ciał do wyższych w celu uporządkowania i ponownego scalenia wewnętrznego rozbicia. Kiedy to się uda, Dusza na powrót staje się całością i przechodzi w stan światła, czyli łączy się z kosmicznym nurtem istnienia. Funkcjonuje wtedy na Ziemi na innych zasadach.
Z czerwcową falą przesileniową rok temu Dusza przeszła w stan światła, co dla mnie oznaczało energetyczne przejście do piątej gęstości. Zaczęła się nowa przygoda i odkrywanie nowej drogi. Kosmiczna Rodzina czeka. Dusza mówi: od teraz doświadczamy istnienia tutaj na innym poziomie. Oznacza to przejście do piątej gęstości Ziemi, która jest wolna od dualizmu, podzielenia i zabawy w dobro i zło. Piąta rzeczywistość jest też odskocznią do wyższych wymiarów. To gdzie pójdziemy i czego dokonamy na tej drodze zależy od planu Duszy, który jest związany z boskimi celami/ drogą Duszy.
Moc serca.
Serce jest bramą, portalem, tunelem energetycznym, który spaja dwanaście ciał energetycznych w Tobie. Stwarza też możliwość bezpośredniego łączenia się z trzynastym, źródłowym wymiarem Ciebie. Serce ma ogromną moc. Zjednoczone bezpośrednio ze Źródłem Istnienia, daje siłę do podążania od zapomnienia (wewnętrznego podzielenia) do ponownego zjednoczenia. Serce kocha, ale serce jest także waleczne. Mocarne.
Nie znoszę wszelkich ram. Nie lubię się też ograniczać ani do niczego zmuszać. Wielokrotnie będąc jeszcze nieświadoma, odczuwałam uciemiężenie regułami systemowymi. Zastanawiałam się jak to jest możliwe, że umowa słowna potrafi blokować pragnienia serca. Ile razy czegoś bardzo chcemy, a nie odważamy się tego robić bo ograniczają nas konwencje? Niesamowite to, kiedy się nad tym zastanowić dłużej. Jak wielką władzę mają nad nami religie, systemy polityczne czy normy społeczne, które są w zasadzie tylko umową... Marzyłam o tym, by z niewidzialnych, a jednak potężnych łańcuchów uwolnić się do życia w wolności. Jednocześnie nie potrafiłam tej wolności zdefiniować. Dziś wiem, że to było pragnienie mojej Duszy i tęsknota serca.
Niepokorność jest cechą mojej Duszy. Niepokorność podbija boski zew serca, który przejawiając się we mnie nieustannie pcha do przodu. Głębokim pragnieniem mojego serca jest droga ponad zasadami, droga w bezpośrednim zjednoczeniu z Bogiem. Kiedy serce nie czuje tego połączenia, ja nie jestem szczęśliwa i nie spocznę w poszukiwaniach, dopóki nie znajdę sposobu i nie poczuję na powrót wielkiej, nieskończonej więzi, która Nas z Nim łączy.
Droga serca to droga indywidualna. Różna i najbardziej odpowiednia dla każdego z nas.
Boski zew serca jest potężnym ciągnięciem. Nie jestem w stanie i nie chcę się jemu przeciwstawiać. To byłoby sprzeczne ze mną samą. Muszę iść. Powoli ale wytrwale. Wciąż do przodu. Czuję się czasem jak czołg, który, mimo przeszkód, wciąż podąża na przód. I im większe tarcie rzeczywistości, tym większa potrzeba podążania. Muszę iść. Muszę podążać na głosem serca i za swoja Duszą. I choćby to było w wielkiej samotności, to samotna nie jestem. Nigdy.
Doświadczenie Tu jest przygodą, raz piękną, raz trudną. Jest w mym podążaniu wytrwałość i upór, ale jest także wielka wrażliwość. Myślę czasem: zbyt wielka wrażliwość jak na ten świat. Jest miłość i szacunek dla tego co wokół mnie. Wszyscy pochodzimy przecież w jednego źródła. Kocham Wszystko. Kocham Świat, który jest tak samo piękny jak i straszny. Dzięki nam zresztą. Ale i to jest doskonałe. Takie reguły zabawy w doświadczanie tu.
Posłuchaj jak woła Twoje Serce, woła Dusza, woła Ziemia, woła Bóg. Woła Wszechświat, który jest naszym domem.
Za intencją musi pójść działanie. Jako wyzwolone i świadome Istoty Ludzkie mamy nieograniczoną, potężną możliwość kreacji.
Nową rzeczywistość czas zacząć.
Ps. Dusza mówi: 5D jest jak wejście na wyższe piętro budynku. I widoki piękniejsze i jakości inne.
Zachwycam się krystalicznością przestrzeni i niezakłóconą komunikacją z Duszą. Zaczyna się nowa przygoda.
Bardzo jestem ciekawa co tam dla mne Bóg z Duszą przygotowali...
Pozdrowienia Gwiezdni Podróżnicy.
Poczytaj także: