Menu
Kosmiczni podróżnicy.
LANIAKEA, grafika: National News and Pictures

W procesie transformacji najpierw sięgamy wysoko gwiazd, żeby przypomnieć sobie kim jesteśmy. Potem schodzimy na Ziemię znów, by przynieść gwiazdy TU.

Jest  pewne grono Dusz na Ziemi, które przybyło tu z odległych Wszechświatów. Po co? Z bardzo różnych powodów...

Perspektywa

Dusze w swojej podróży przez Wszechistnienie odwiedzają bardzo wiele światów, Wszechświatów i OmniUniwersów. W drodze doświadczenia podróżują nieraz w najdalsze zakątki Boskiej Kreacji. To, jak daleko Dusza może zapuszczać się w podróży, zależy od jej poziomu ewolucyjnego. Najpierw Dusze poruszają się w ramach macierzystego Wszechświata, po to by z czasem móc przenosić się do innych. Znaczenia nie ma tutaj wiek Duszy, a raczej jej poziom ewolucyjny. Młoda Dusza może mieć możliwość podróżowania do innych Wszechświatów, stara Dusza w drodze istnienia może nigdy nie wyjść poza Wszechświat, w którym doświadcza. To kwestia wyboru, drogi ewolucyjnej, zadań i zdarzeń, które zadziewają się w drodze istnienia Duszy. Czasem sprawy przybierają taki obrót, który umożliwia Duszy kwantowy skok rozwojowy. Czasem dzieje się tak, że jej podróż skręca w ścieżkę zupełnie nieplanowaną. Zależy także, czy Dusza ma konkretny plan na swój rozwój lub może zdecydowała się być na offroadzie, czyli poza wyznaczoną trasą. Przy czym o drodze młodych Dusz decydują Domy Duchowe, czasem Bóg. Dusze dojrzałe mogą o kierunku swojego doświadczania/ rozwoju decydować same.

My jesteśmy Dusza młodą. W procesie ewolucyjnym tego życia, Dusza uzyskała dostęp do trzydziestu sześciu Wszechświatów. Nie korzysta na ten moment z pełni uzyskanego potencjału doświadczeniowego, a realizuje ścieżkę związaną z konkretnymi zadaniami do wykonania, powierzonymi z poziomu Domu Duchowego i od Boga.

Okno do Wszechświatów

Zdarzają się czasem sesje, które pozwalają mi dotknąć trochę tajemnicy Kosmicznego Życia. Mam na myśli spotkania z Duszami pochodzącymi spoza naszego Wszechświata. Spotkanie z nimi jest jak możliwość wyjrzenia przez okno do innych wymiarów. Dzieje się to poprzez Duszę. Zaglądając w nią, mogę zajrzeć do danego świata.

Jest takie grono Dusz na Ziemi, które nazywam Kosmicznymi Wędrowcami. Są to Dusze podchodzące z innych Wszechświatów. Spotkanie z nimi jest zawsze ogromną przygodą, pozwalającą mi dowiedzieć się nieco więcej o Boskim Stworzeniu. To bardzo ekscytujące. To tak, jak patrzeć na Boga, na Istnienie czyimiś oczyma. To poszerza perspektywę. To kim jestem zawdzięczam w dużym stopniu spotkaniu z innymi Duszami. One, dzieląc się wiedzą, perspektywą, doświadczeniem ich istnienia, pozwalają mi znacznie rozbudować widzenie i wiedzę. Dają możliwość oglądania Boga z różnych perspektyw. Uczymy się, dzielimy sobą. Wszyscy ostatecznie jesteśmy okruchami tego samego lustra.

Spotkania z kosmicznymi wędrowcami są trochę takim bonusem poznawczym. Moja Dusza konsekwentnie trzyma mnie w izolacji energetycznej i nie wypuści do kosmicznego życia, dopóki nie będę gotowa. Pewnie wie co robi.

Oto rys trzech Dusz Kosmicznych Wędrowców spotkanych na sesjach. Dusze przybyły na Ziemię z odległych Wszechświatów, do doświadczenia oczywiście, ale także w swoich prywatnych interesach, czy interesach Domów Duchowych, Wszechświatów, z których pochodzą.

Dusza Badacz

O Ziemi jako o materialnym świecie krąży w Boskiej Kreacji wiele legend tak pozytywnych, jak i negatywnych. Są takie Dusze tu, które przybywają badać ziemski świat, każda w swoim indywidualnym aspekcie. W naszej części Wszechświata (a mieszkamy na peryferiach) istnieje dwanaście materialnych światów. Ziemia jest planetą o najbardziej złożonej i zróżnicowanej bioróżnorodności. Także człowiek, jako istota o ogromnych lecz nieuświadomionych potencjałach jest przedmiotem zainteresowania badawczego i poznawczego wielu Domów Duchowych i Wszechświatów (to także świadome Istoty) szczególnie tych, które są zainteresowane stwarzaniem biologicznych, materialnych form życia.

Jedną z Dusz badaczy, którą miałam okazję poznać, fascynuje świat ziemskiej przyrody. Taka Dusza będzie bardziej zainteresowana obserwowaniem i badaniem natury (także poprzez ciało fizyczne) aniżeli procesami zadziwiającymi się w tej chwili w naszym świecie. Oczywiście, jak każdą Duszę obowiązuje ją rozliczenie i wyjście z ziemskiego systemu. Do niedawna ziemski matriks wikłał (więził) Dusze przybywające tu. Każde - nie tylko te, które doświadczały, ale także te, które przybyły tu w innych celach. Dlatego Ziemię wciąż postrzega się jako świat niebezpieczny ze względu m.in. na matriks, który tu posiadamy. (Dygresja: jesteśmy aktualnie w procesie wzniesienia. Wzbudza to (z wielu powodów) zainteresowanie bardzo wielu Istnień). Jakkolwiek jeśli Dusza ma pragnienie wejść w ciało ludzkie, musi głębiej wejść w system, w matriks. Rodzimy się w konkretnych strukturach doświadczeniowych, pozwalających nam tu istnieć: w rodzinach, w społeczeństwie, religii czy wierzeniu, w kontekście politycznym, historycznym. Dusze, by mogły opuścić Ziemię, jeśli doświadczały w ciele, muszą dokonać procesów wyjścia ze struktur. Wzniesienie Ziemi daje im taką możliwość.

Dusza Badacz zebraną przez wcielenia wiedzę zabierze do domu, gdzie zostanie ona wykorzystana do procesów ewolucyjnych jej Wszechświata i Domu Duchowego.

Dusza z Przyszłości

Miałam ostatnio przygodę gościć na sesji Duszę którą nazwałam „przybywającą z przyszłości”, czyli z czasu/ przestrzeni/ Wszechświata/ świata będącego na dużo bardziej zaawansowanym szczeblu ewolucyjnym, niż my tutaj obecnie. Z ciekawością przyglądałam się strukturze, budowie i energetyce tej Duszy. Dusze przybywające z innych światów, galaktyk, Wszechświatów „pachną inaczej”. Są inaczej skonstruowane, adekwatnie do Wszechświata, z którego przybywają (swoją struktura odbijają struktury rodzimego Wszechświata). Spotkana Dusza miała tak lekkie struktury energetyczne, ultradiamentowe, że nie mogłam wyjść z podziwu, co ona robi w tak ciężkim, glinianym świecie. Ona opowiedziała, że w jej świecie inna Dusza, która odwiedziła Ziemię opowiadała o tym. W wysoko wyewoluowanym świecie, z którego pochodzi, relacje o Ziemi były tak abstrakcyjne, że Dusza zapragnęła przyjść tu i doświadczyć. Mówiła o tym, że jest ich tutaj obecnie pięć duchowych sióstr i że w ich rzeczywistości na Dusze podróżujące na Ziemię (a decydują się tylko najodważniejsi) patrzy się z niedowierzaniem i głębokim szacunkiem. Trzeba być wielce odważnym, by z tak lekkich i delikatnych światów przyjść tutaj. Dusza przyszła niewinna i czysta. Nie spodziewając się co jest, prawie natychmiast w swojej lekkości, zaufaniu, niewinności i czystości (trochę też naiwności) została uwikłana w ziemski świat.

Powiem Wam, że praca z taką Duszą była dla mnie wyzwaniem, ponieważ żeby znaleźć do niej drogę, trzeba było szukać dojścia na zupełnie innych zasadach, niż pracujemy z Duszami tego świata /Wszechświata. Żeby dostać się do Duszy o innych strukturach niż nasze, trzeba wejść na poziom źródłowy i dotykać ją z poziomu Boskiej Jedni, gdzie wszyscy mamy wspólny (źródłowy) pierwiastek Jedności. Pochodzimy z jednego Domu.

Spotkanie z tą Duszą było bardzo ciekawym przeżyciem, zwłaszcza, że kiedy człowiek pojawił się w polu do pomocy, czekające na spotkanie inne Dusze jednogłośnie ustaliły, że trzeba natychmiast zrobić miejsce na sesję. To uświadomiło mi, że przybywa ktoś wyjątkowy. Lekkość i światło tej Duszy, a także niezwykła delikatność wzbudzały w oczekujących Duszach niezwykły szacunek dla jej odwagi.

Dusza z bardzo odległego Wszechświata

Innym ciekawym spotkaniem, była sesja z Duszą z bardzo odległego Wszechświata. Chyba tak dalekiego, jak najdalej mogłam do tej pory oglądać. Sprawa była o tyle ciekawa, że Dusza przebywała tu w uwięzieniu/ zatrzymaniu energetycznym przez dwa i pół cyklu doświadczeniowego Dusz w tym świecie. Zatem jej pamięć historyczna jest bardzo ciekawym zasobem. Takiej wiedzy mogę szukać jeszcze jedynie w Kronikach Duszy Ziemi.

Tu także ciekawa konstrukcja energetyczna. Dusza wysokorozwinięta o doskonałych zdolnościach komunikacyjnych, wielowymiarowych i przejawiania się. Jest Duszą, której ziemska reguła zapomnienia zdaje się nie dotyczyć tak mocno. Wynikło z tego bardzo wiele "kłopotów" doświadczeniowych, kiedy mające pamięć wcielania wikłały się w różne ciemne sprawy tego świata, zagrzebując Duszę w coraz większe głębiny energetyczne. Skończyło się uwięzieniem (na polu czarnomagicznym) w pustce energetycznej, z której Dusza, w odcięciu od życia przez wiele wiele wcieleń przeprowadzała żywoty, mogąc się jedynie przyglądać jak wcielenia zapadają się coraz głębiej.

Bardzo jestem ciekawa czym ta Dusza zechce się podzielić z nami tutaj, kiedy się rozświetli i zacznie pracę dla świata.

Podczas sesji został także wysłany sygnał energetyczny do Domu Duchowego, w którym od dawien dawna czeka się na Duszę, tracąc nadzieję na jej powrót.

Przygoda.

Około dziesięć procent Dusz przebywających aktualnie na Ziemi jest Duszami, które przybyły w innych celach, niż doświadczenie i nauka. Każda z nich ma niezwykłą historię do opowiedzenia. Jakkolwiek doświadczająca Dusza czy nie, wszystkie są fascynującą, unikalną, niezwykłą historią swojej drogi.

Człowiekiem jesteśmy tyko na chwilę. Istotą Wszechświatów na zawsze. - Dzięki Duszy.

Żyjmy w prawdzie swojego serca.

Ps. Na zdjęciu Laniakea supergromada zawierająca około stu tysięcy galaktyk. Jako struktura została odkryta w 2014 r., dzięki obserwacjom m.in. radioteleskopu Green Bank. Laniakea ma kształt długiego łańcucha zbudowanego z galaktyk i pustek międzygalaktycznych połączonych grawitacją i podróżujących przez kosmos. Jej średnica to około 500 milionów lat świetlnych.

Zaznaczona na grafice czerwona kropka, pokazuje położenie Drogi Mlecznej, będącej częścią grupy kilkudziesięciu lokalnych galaktyk rozciągniętych na obszarze około 10 milionów lat świetlnych, stanowiących odnogę Laniakey.  /definicja na podstawie Wikipedii

Dla mnie to obraz naszego Wszechświata lub jego części. Czy nie jesteśmy jak ziarno w wielkiej kosmicznej macicy? Doprawdy niezwykłe.

Myślmy o życiu wielowymiarowo.

Poszerzamy horyzonty.

Poczytaj takze:

Generacje Dusz.

Źródłowy zapis serca.

Matryca naszego Wszechświata: Kreacja Świadomości, Kreacja Serca.

36 Wszechświatów i człowiek.