Menu
Pytanie: Jak rozpoznać wpływy astralne?

Dusza mówi: do niczego się nie przywiązuj. Bądź jak otwarte drzwi, przez które swobodnie przepływa boski wiatr zmian. Pozwól na naturalny rozwój. 

To już trzeci rok jak obserwuję wzmożenie aktywności astralnej w czasie okołoprzesileniowym (zimowym). Jest on związany z doładowaniami energetycznymi Ziemi (jeden z punktów mocy energetycznej w cyklu rocznym), które z czasie grudnia i stycznia do pierwszej połowy lutego, są wyjątkowo silne. Trzeba mieć świadomość, że poruszenia energetyczne Ziemi, dotyczą wszystkiego, co tutaj istnieje, więc także przestrzeni astralnej, która jest elementem Matriksa i istnieje w czwartym wymiarze Ziemi. W tym samym wymiarze, funkcjonujemy my na poziomie energetycznym. Skoro my, to także nasze Dusze. Dotyczy to stanu doświadczeniowego, czyli czasu zanim Dusza zintegruje ziemską drogę i wyjdzie z reguł doświadczania tego świata lub gdy wykona ewolucję w kierunku przeniesienia siebie i swojego człowieka do piątego wymiaru planety. 

W tych czasach odbywają się na Ziemi dwa ważne procesy: ewolucja, wzniesienie ludzkości/ planety do nowego etapu istnienia w źródłowych parametrach serca i drugi proces (trochę w cieniu pierwszego): kończy się duży cykl doświadczania Dusz w tym świecie. Mniej więcej co trzecia Dusza integruje ziemskie doświadczenie i wychodzi z Matriksa, by funkcjonować poza nim lub na obrzeżach systemu, do czasu, aż nie opuści tego świata i nie uda się w dalszą podróż. Procesy energetyczne, które się dzieją w tej chwili na Ziemi, mają m.in umożliwić dokonanie się powyższych.

Perspektywa

Naturalnym stanem Duszy jest cisza i radość istnienia. Radość życia jest jednym z kosmicznych (boskich) żywiołów budujących Stworzenie. Wolność, radość, miłość, światło to są źródłowe stany Duszy. Wszystko inne jest doświadczeniem.

To, co nie pozwala Duszy (Tobie) odczuwać wewnętrznej ciszy, harmonii i połączenia z Istnieniem jest zaburzeniem boskiego (źródłowego) stanu. Trzeba rozpoznać czy zakłócenia ciszy serca, umysłu, radości istnienia pochodzą od nas samych (strefa wewnętrznego cienia) czy wynikają z ingerencji zewnętrznych. Wszystko jest w nas. Istoty czwartego wymiaru (astralne) widzą nas energetycznie i pociągają za te sznury, z które pociągnąć się da.

Przepracowana (zintegrowana) Dusza, to m.in. radosna Dusza. Jej radość przejawia się w Tobie.

Od energii do materii, czyli ziemska droga Duszy.

Najpierw jesteśmy energią, potem materią. W ziemskim świecie nie rodzimy się białą kartą. Nie pamiętamy z poziomu umysłu, ponieważ wspomnienia drogi poprzednich wcieleń są wymazane (przesunięte do podświadomości). Taka jest reguła doświadczania Tutaj. Za to energetycznie jesteśmy wypadkową drogi naszej Duszy. Umysł nie pamięta, ale energie doskonale, a Dusza wie. Efektem tego rodzimy się z konkretnymi uwarunkowaniami, lękami, zapisami energetycznymi, których pamięć przechowuje w sobie Dusza i ciało. Te zapisy przejawiają się w naszym życiu, sposobie myślenia, snach, uczuciach, działaniu tworząc to, kim jesteśmy. Doświadczenia drogi Duszy są niczym innym jak niezintegrowanymi, nieoczyszczonymi naleciałościami energetycznymi z ziemskiej wędrówki, z drogi poprzednich wcieleń. Jest to właściwe kiedy Dusza jest na etapie doświadczania. Sprawy ulegają zmianie, kiedy Dusza uzyskuje status absolwenta w ziemskiej szkole i rozpoczyna proces wyjścia z tego świata.

Podstawowym etapem wychodzenia jest oczyszczenie (zintegrowanie) ziemskich doświadczeń. Integracja polega na zerowaniu naleciałości energetycznych drogi i scalanie podzbiorów doświadczeń w jeden zbiór. Integracja polega na oczyszczeniu zapisów energetycznych do stanu zero, Czyli do stanu JESTEM. To taki stan, w którym następuje akceptacja wszystkiego co było i wyjście ponad wartościowanie, ponad podział dobre-złe, czyli ponad ziemski/ wewnętrzny dualizm.

Stan wewnętrznej integracji człowieka powoduje, że oczyszczają się przestrzenie Duszy. Prawdziwe jest światło Boga w Tobie. Ono stanowi Twoją Istotę. Reszta jest zewnętrzna, reszta jest doświadczeniem. Proces integracji drogi jest niczym innym jak odpinaniem lin, które łączą Duszę (ciebie) z ziemskim światem. Im więcej lin odpiętych, tym płycej Dusza funkcjonuje w matriksie. Z czasem wychodzi poza jego obręb, istniejąc na pograniczu. Wcielenie jest tym aspektem, które łączy Duszę z trzecim (materialnym) i czwartym (astralnym) wymiarem Ziemi.

Im bardziej wychodzisz z systemowych ograniczeń twojego umysłu i emocji, tym bardziej jednoczysz się z Wszechświatem i w sposób świadomy z Bogiem. Robi to także twoja Dusza, ponieważ jesteście jednością. Im bardziej wynurzasz się z wewnętrznych uwarunkowań (polega to na integrowaniu swojego wnętrza), tym bardziej stajesz się wewnętrznie przejrzysty, świadomy siebie i tego na jakiej zasadzie funkcjonujesz Tu. Im bardziej stajesz się świadomy siebie, tym lepiej uczysz się rozpoznawać zewnętrzne ingerencje w sobie.

Ziemski świat jest światem, w którym bardzo ingeruje się w drogę i doświadczenie ludzkości/ Dusz. Stopień manipulacji nieustannie wzrasta i tylko obudzenie naszej świadomości serca i umysłu daje nam szansę na wyjście ze zniewolenia.

Stan wewnętrznej uważności.

Wszystko jest w nas. Energie/ istoty czwartej gęstości bazują na naszej nieświadomości. Nie zdajemy sobie sprawy jak potężne mamy możliwości kreacji. Nie zarządzamy tym świadomie, zatem inni robią to za nas.

Kiedy się przepracowałeś, jesteś już na tyle świadomy siebie i świata, że potrafisz rozpoznać co jest lekcją, co nagrodą, a co ingerencją zewnętrzną. Jeśli się przepracowałeś masz także świadomość tego jak funkcjonuje ziemski świat. Jeśli się przepracowałeś, osiągnąłeś stan wewnętrznego mistrzostwa, w którym widzisz, że Ziemia jest rzeczywistością, w której trzeba umieć się świadomie poruszać. Oznacza to, że potrafisz decydować o tym, co wpuszczasz do swojej przestrzeni. Masz prawidłowo ukierunkowanie pojęcie pomocy, współistnienia i wolną wolę. Nie na wszystkie doświadczenia się zgadzasz. Potrafisz odmówić, jeśli uznasz, że przychodzi do ciebie coś, co ci nie służy.

Samoświadomość, wewnętrzna cisza i przestrzeń serca.

Masz w przestrzeni serca cudowny energetyczny kwiat, jego płatki są żywe. Kryształowe. Centrum tego kwiatu jest cząstką Boga w Tobie. Jaśnieje światłem Jedni, z której wyszedłeś ku doświadczeniu. Ten kwiat jest całą prawdą o Tobie. Wszystko inne jest zewnętrzne, jest doświadczeniem. Dlatego każda chwila jest dobra, żeby zacząć prawdziwie BYĆ. Żyj w zgodzie ze sobą, szanuj drugie istnienie, wybieraj w sposób świadomy. Nie ma złych wyborów. Wszystko jest doświadczeniem.

Człowiek świadomy rozumie, że wszystko mu służy. Sam decyduje o tym, czego chce doświadczać. Cokolwiek go spotka, traktuje jako potencjał do rozwoju. Człowiek świadomy istnieje poza podziałami, poza dualizmem. Rozumie, że na pewnym poziomie światło i cień stają się jednością, jako elementy budujące Wszechświaty, pochodzące od samego Boga. Nic przecież nie może istnieć poza nim.

Człowiek świadomy rozumie, że we Wszechświecie nic nie jest niemożliwe. Energia płynie w sposób nieprzerwany. O tę płynność chodzi właśnie. O wybór indywidualny. Swobodne poruszanie się w Istnieniu. Wszelkie wykluczenia czegokolwiek są granicą, kresem, niezgodą na coś, więc zaburzeniem przepływu kosmicznej /boskiej równowagi w nas.

Człowiek świadomy cieszy się życiem. Codziennie, wciąż i na nowo. Ekscytacja Istnieniem to stan Duszy w czystej postaci.

Dopóki jesteś jak otwarte drzwi, nic nie może się w tobie zatrzymać. Dusza mówi: jak stworzysz sobie konspekt, przywiążesz się do danej emocji/ myśli natychmiast pojawią się istoty, które zechcą go wypełnić, ponieważ stwarzasz im w sobie miejsce do tego. Dlatego potrzebujesz się oczyścić, potrzebujesz dojść do stanu nieprzerwanego, wewnętrznego przepływu energii. Zobacz (Wszech)Świat sercem. Nie masz granic, jedynie te, które wyznaczasz sobie sama.

Oczywiście życia by nam nie wystarczyło na gruntowne oczyszczenie siebie z doświadczeń tego i poprzednich żyć, dlatego naucz się czytać siebie: swoje emocje, myśli, świat wewnętrzny i zewnętrzny. Podświadomość zawiera zapis całej Twojej (Duszy) drogi przez ziemskie doświadczenie. To cenna skarbnica wiedzy. Naucz się z niej czytać (m.in. sny). Wolność serca i umysłu, to wolność człowieka. Człowiek zintegrowany to istota, która uznała swój cień. Zrozumiała, że tylko zjednoczenie światła i cienia daje prawdziwą wolność.

Sekret tego świata: to od czego uciekasz jest drogą do Twojej wolności. Puść, a dostaniesz. Integracja wypartej wersji siebie, to wolność dla Duszy.

Od skierowania się na drogę Duszy, drogę serca zależy twoje szczęśliwe życie i realizacja życiowego (boskiego) przeznaczenia. Zawsze jesteś w doskonałej chwili swojego życia. Umiesz to zobaczyć?

Jak rozpoznać wpływy astralne w sobie?

Jeśli osiągnąłeś stan, o którym napisałam wyżej masz krystaliczność widzenia. (Ten stan stale ewoluuje w tobie). Osadzony w wewnętrznej ciszy świadomie poruszasz się w swojej rzeczywistości wewnętrznej i zewnętrznej.

W tym świecie istniejemy w dwóch rzeczywistościach: materialnej (zewnętrznej) i osobistej (wewnętrznej), która jest równie ważna i rozległa jak cały Wszechświat. Twój osobisty Wszechświat. Każdy z nas ma swój, stworzył go sobie sam i istnieje w nim jako centrum. Nasze Wszechświaty nakładają się na siebie, jako że istniejemy w energetycznym kolektywie. Jak rozpoznawać astralne ingerencje w nas? Podstawą jest samoświadomość, uważność, istnienie w przestrzeni serca, zjednoczenie z Duszą, jako wyższym aspektem nas samych.

Kartą przetargową tego świata jest energia. O nią tak na prawdę chodzi we Wszechświecie. Istoty astralne ingerują w nas dla pozyskania naszej energii (energii Duszy) ponieważ są tworem holograficznym i nie mają bezpośredniego zasilania źródłowego, dlatego potrzebują baterii, czyli nas i naszych Dusz. Świat astralny to świat naszych emocji (ciało emocjonalne w nas i jego składowa - ciało bolesne) i myśli (ciało mentalne), które są energią. To te strefy są głównie zakładane w człowieku: umysł (myśli) i emocje, także ciało fizyczne. Dlaczego tak jest? Wynika to głównie z naszej nieświadomości, nieznajomości siebie, braku odpowiedniego zarządzania sobą jako istotą ludzką. 

Wszystko to, co nie pozwala tobie odczuwać naturalnego stanu radości i ciszy serca jest albo do przepracowania, albo do odcięcia jako wpływ zewnętrzny. Rozpoznajemy to sercem. Niezintegrowane emocje, myśli są jak szczeliny w nas (w naszych energiach) przez które człowiek jest pociągany. Nie ma innej drogi na uzdrowienie pęknięć, jak integracja/ oczyszczenie energii z pola wewnętrznego cienia. Jeśli się przepracowałeś, jesteś na stałe osadzony w przestrzeni swojego serca i świadomości. Masz krystaliczność widzenia. Potrafisz szybko zauważyć i nazwać wszystko to, co wybija ciebie z wewnętrznej osi. I to jest klucz.

Iluzja jest ulubioną formą działań astralnych. Jasność emocji i myśli, dystans wobec tego co w nas i poza nami jest sposobem na świadome zarządzanie sobą i swoją przestrzenią. Także w kierunku usuwania z pola tego, czego nie chcemy doświadczać. Dusza mówi: do niczego się nie przywiązuj. Bądź jak otwarte drzwi, przez które swobodnie przepływa boski wiatr zmian. Jeśli uczepisz się jakieś myśli/ emocji, tworzysz zapis energetyczny w sobie. On jest doskonałą przestrzenią do stworzenia astralnej iluzji, która ma naturę mentalną, emocjonalną lub jest kombinacją obu. Astral uwielbia się podszywać pod nasze przywiązania.

Ingerencje na poziomie ciała emocjonalnego (bolesnego) mogą się objawiać przez stany wewnętrznego rozbicia, wybicia z wewnętrznej osi, roztrzęsienia, nieuzasadnionego obniżenia nastroju, depresji, powrotów stanów lękowych, starych, trudnych spraw, uczucia wyczerpania, brak energii życiowej, bólów, lęków, które wcześniej przepracowaliśmy, trudności lub niemożności odczuwania dobrych emocji. Na poziomie umysłu (ciało mentalne): bóle, kłucia w głowie, nerwowość, agresja, natręctwa myślowe, galopada myśli, obce myśli, wewnętrzne głosy przymuszające nas do robienia / mówienia nieprzyjemnych rzeczy, dręczące sny, po których czujemy się wyczerpani, wszelkiego rodzaju iluzje umysłu, odcięcia od życia, odcięcia przepływu energetycznego, wrażenie duszności energetycznej, zamknięcia, przykrycia grubymi (niskimi) energiami, niezdolność do logicznego myślenia, wyciągania wniosków, stwarzania dystansu do siebie i zdarzeń. Masz nie widzieć, nie analizować siebie. Jest to utrudnione. Utrudniony lub brak dostępu do siebie samego. Zwróć też uwagę, do czego cię ciągnie. Czy to sytuacje, myśli, ludzie o wysokich stanach energetycznych, czy odwrotnie. Jeśli jest nakładka astralna i nieprzepracowane obszary w tobie, przestrzeń zewnętrzna prawem rezonansu natychmiast ci to pokaże. Ataki zewnętrzne, to jedne z najczęstszych działań astralnych. Poziom ciała fizycznego: ingerencja astralna objawia się bólem, zaawansowana chorobą. Potrzebujesz wykonać wewnętrzną pracę, w kierunku tego by nauczyć się czytać i rozpoznawać jak twoje ciało konaktuje się z tobą. Przyda się także uważność w stosunku do praktyk duchowych, mistrzów i guru. Dusza mówi: trzymaj się od świata duchowego z daleka. Panuje tam ogromny bałagan. Masz w sobie wszystko, co jest ci potrzebne do rozwoju. Masz mnie. Nie potrzebujesz przewodnictwa.

I to prawda: Bóg dał nam wszystkie narzędzia do tego, byśmy siebie w pełni uzdrowili. Jesteś dziełem doskonałym.

Mowa ciała i jego uważna obserwacja daje informację, że coś się dzieje. Ciało do nas mówi bólem lub wewnętrznym rozbiciem. Skup się na nim, poznaj w jaki sposób się z tobą komunikuje i czytaj z siebie jak z otwartej księgi. Wszystko jest w nas. Jeśli dobrze znasz siebie, możesz z pełną precyzją namierzyć obce wpływy w tobie. Czasem są one miejscowe, czasem to rozległe konstrukcje energetyczne.

Pole rodzinne i przestrzeń zewnętrzna działa na zasadzie rezonansu energetycznego czyli lustra. Bądź uważny co się dzieje w relacjach rodzinnych. Dzieci bardzo szybko reagują na astral w przestrzeni domu zmianą zachowania. Bądź uważny co przychodzi ze świata. Wszechświat do nas mówi. Wyczul się na znaki z przestrzeni, naucz się je czytać. Naucz się czytać energię relacji. Pod skórą rzeczywistości kryje się cały Wszechświat.

Opisane tu symptomy są jednymi z najczęstszych objawów, a jest ich nieskończona ilość zależna od naszych indywidualnych powiązań z tymi przestrzeniami. Jak sobie z nimi radzić? Metodą prób i błędów, dlatego, bo każdy z nas ma osobiste/ unikatowe doświadczeniowe powiązania z przestrzeniami astralnymi, będące wynikiem drogi doświadczenia Duszy na Ziemi. Konsekwentne stopowanie, praca nad sobą, wracanie do siebie, działania w kierunku harmonizowania się, wchodzenie w stan homeostazy, prośby o pomoc do wyższych wymiarów, do Boga, praca z żywiołami, z naturą, z uzdrawiającym polem planety.

Pamiętaj, że w gruncie rzeczy astral energetycznie jest wypełniony zbiorową nieświadomością wypracowaną przez wieki w naszej drodze doświadczenia. Pamiętaj także, że jest on nauczycielem. Pokazuje ci, co w tobie. Dlatego nie trzeba się go bać, a kreatywnie pracować w sobie nad tym, co on nam objawia. Co nie znaczy, że nie masz prawa dbać o swoją przestrzeń. Rób to jak najbardziej i bądź świadomy swojej mocy, siły i piękna. Będzie też tak, że wielokrotnie nie będziesz umiał rozpoznać, gdzie twoje, a gdzie zewnętrzne. Nie bój się zatrzymać i uważnie wejrzeć w siebie. Nie bój się stawiać pytań. Nie bój się poszukiwać. Praktyka czyni mistrza, a droga przynosi odpowiedzi i wiedzę. Wiem to z własnego doświadczenia.

Wszystko jest w nas: i światło, i noc najczarniejsza. Integracja tego do stanu równowagi/ współistnienia jest wolnością.

Nie daj się wodzić za nos człowieku. Odnajdź Wewnętrznego Mistrza.

Ahoj w podróży.

 

Zen serca to spokój w obecności emocji.

Zen umysłu to spokój w strumieniu myśli.

Wykorzystaj potencjał, którym jesteś.

Świadomość, to wolność.

Pozdrowienia.

 

 

Poczytaj także:

Kosmiczna pogoda do śledzenia TUTAJ

Nowa Ziemia: aktywność astralna przed kolejną falą wzniesieniową.

Pytanie: czy wewnętrzna cisza jest ochroną?

Droga Duszy, Dusza w ziemskiej szkole: wychodzenie z Matrkisa, poziom astralny.

Wewnętrzny Cień.

Ocean PraEnergii - podróż do Źródeł Życia.

Wewnętrzny Mistrz - Boska Pełnia w Tobie.