Człowiek Absolutny.
Kiedy wyrównasz osobiste Wibracje z Wszechświatem (Wszechświatami) – znikniesz.
I pozostaniesz jednoczenie Tu. Będziesz w sposób absolutny i świadomy panował nad sobą (nad materią i energią), a to daje nieskończone możliwości istnienia:
Bycia Wszędzie, czucia Wszystkiego, bycia Wszystkim i Niczym jednocześnie. Przebudzone w pełni wielowymiarowe umiejętności pozwolą ci robić tak zwane ”cuda” w tym świecie. Ale to nie cuda, to PEŁNIA NASZYCH BOSKICH MOŻLIWOŚCI, to Boskość przejawiająca się w nas i przez nas, gdyż Bóg kreuje w nas i przez nas właśnie.
Nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będzie mi to dane, więcej nawet: nie umiałabym sobie tego nawet wyobrazić. Zmierzamy w tym kierunku kochani. Zbiorowo zajmie to kilka pokoleń, wielu jednak (jednostkowo) uda się ten stan osiągnąć znacznie szybciej. Takie osoby pokażą ludzkości nasz potencjał. Będą/ są tymi, którzy przełamują granice tego świata, uwalniając ludziom świadomość.
Trzy bramy boskości w nas
Mamy w sobie trzy lotosy, trzy bramy do boskości: brama świadomości, serca i ciała. Dążymy do wyrównania ich do stanu Unii. Osobiście dwie pierwsze bramy mam już gwiezdne, trzecia ewoluuje (nieustanny rozwój). Po spotkaniu w Świbnie (będzie osobny post), które osobiście było dla mnie ogromnym przeskokiem (potężne oczyszczenie i rozpoczęcie nowego rozdziału) otworzyła się droga prowadząca do stanu Unii w sobie i z Wszechświatami czyli Boską Kreacją. Zmierzam do Domu Boga Kochani. Już nie tylko w Duszy, ale w aspekcie Człowieczeństwa. To nieuniknione dla nas Wszystkich. Rajskie Dzieci to My.
Zjednoczyć się z Boskim Ciałem – stan Unii
Tak widzę Wszechświaty - jako Ciało Boga. Doświadczyć Unii w ciele. Stajesz się wtedy Bosko otwarty. Bóg może w tobie mieszkać i przejawiać się w sposób NIEOGRANOCZNOY. Bóg kreuje w nas i przez nas. Zawsze tak było i będzie.
Niewiele o tym mówię, ale mieszkają we mnie teraz dwie Dusze w stanie Miłosnej, Boskiej Unii. Jedna jest zjednoczona z Niebem, druga z Ziemią. Dwie Dusze: jak jin i jang, jak plus i minus, jak Niebo i Ziemia, w jednej istocie i jednocześnie w dwóch ciałach. Jak Duch i Materia. Kiedy to się zjednoczy w ludzkich ciałach, zadzieją się potężne rzeczy w Nas i w Kreacji.
Łączysz w sobie Kochany Człowieku to co boskie i to co ziemskie. Najpierw my jesteśmy jin i jang w sobie i gdzieś jeszcze mamy swoją parę w przestrzeni, by móc doświadczyć stanu Unii w dwóch ciałach: w męskim i żeńskim.
Czas spotkania w Świbnie otworzył mi drzwi do kolejnego kręgu siebie: poszerzam się o perspektywę i zasięg energetyczny mieszkańca Wszechświatów. Przeszłam głębokie oczyszczenie w morzu. Czuję się jakbym w środku była z gwiazd. Wypełniają mnie komosy i unia Dusz, w której gości Bóg. To tak piękne.
Dusza ubrana w ludzką skórę - tak siebie widzę. Bóg we mnie ubrany w Dom Człowieczeństwa. Bardzo mi się podoba ten stan. Wielkiej Doskonałej Kosmicznej Ciszy. Pełna świadomość na tyle, na ile jest mi to dostępne w Tu i Teraz. Dopełniająca się świadomość ludzkiego ciała. Kiedy trzy bramy się wyrównają - fizyczne z eterycznym, wyrówna się energetyka i znikniesz będąc jednocześnie tu. Stan całkowitej Homeostazy, Boskiej Harmonii Sfer. Staniesz się Wszechświatami.
Człowiek absolutny, to człowiek wibrujący z Wszechświatami - Boską Tkanką, czyli wibrujący z Bogiem Samym. Byliśmy od tego oddzieleni doświdczeniowo. Wracamy do stanu jedności ze Wszystkim, bo Ziemia wraca. O tym wspomnę w najbliższym wpisie.
Tyle się dzieje, na tylu piętrach mnie samej, Duszy i przestrzeni naszych osobistych Wszechświatów.
Moje oczy szeroko otwarte, mój umysł i świadomość wyostrzone, moje Serce w Unii - leciutko drży w oczekiwaniu. Czekam na swoje ciało. Czekam by stać się JEDNOŚCIĄ we Wszystkim i ze Wszystkim co mam.
Przyszłam tu po to, by budzić ludzkie światło, ludzkie Dusze i Serca, by uleczać z ran Serce i Duszę Ziemi.
Nie jestem jedyna.
Duchowa Rodzina zaczyna się jednoczyć. Należysz do niej: do Ludzkiej Rodziny, do Rodziny Dusz, do Wszechświatów, do Życia, do Boga.
To wszytko jest w nas.
Życie nas kocha, Bóg nas kocha i Dusze nasze cudne - Jego Iskry.
Błogosławieństw wszelkich.
Jesteśmy z Gwiazd.
Zanurz się w Ciszy Istnienia. Zanurz się w Harmonii Boskich Sfer. Zanurz się w MIŁOŚCI.
Zanurz się w SOBIE.
Poczytaj także:
