Menu
Kroniki Ziemi
podwodny wodospad - Mauritius/ foto: internet

Ziemia jest także Ciałem i Duszą w drodze doświadczenia.

Kilka dni temu była ogromna radość Duszy, która uzyskała dostęp do Kronik Ziemi.

Dusza w źródłach Ziemi, ale nie tych doświadczeniowych dla Dusz (matriksowa drabina ewolucyjna), tylko tych, które są kronikami planety. Zapisana jest w nich cała droga Duszy Ziemi przez doświadczenie w ciele planety. Jeśli droga Ziemi, to także droga ludzkości przez istnienie w tym świecie, droga wszystkich Dusz jakie kiedykolwiek tu były. Powiązania z innymi cywilizacjami, z istotami, które przybywały tu dokładając swoją część do drogi doświadczenia planety. Nie żyjemy w pustce energetycznej, a w Oceanie Istnienia. Wchodzimy z nim w nieustanne interakcje.

Rok temu Dusza Ziemi powiedziała: przekażesz ludzkości moją pierwotną (źródłową) wiedzę. Potrzebujecie przypomnieć sobie to, o czym zapomnieliście. Potrzebujecie sobie przypomnieć jak żyć. Na myśli miała cywilizacje współczesne. Pierwotne ludy, ludy żyjące w bliskim połączeniu z Ziemią, mają tę wiedzę zachowaną. Mimo to w obecnym świecie nielekko im się żyje, ponieważ z jakiegoś powodu, my, cywilizowani uznaliśmy się za lepszych, odbierając innym istotom przestrzeń do życia. Potrzebujemy sobie przypomnieć co to znaczy być Dzieckiem Ziemi. Co to znaczy być ŚWIADOMYM Dzieckiem Ziemi, zjednoczonym, nierozerwalnie połączonym ze wszystkim co tu żyje. Potrzebujemy na powrót odkopać pierwotną wiedzę z odmętów naszej niepamięci, ale jeszcze bardziej potrzebujemy ją POCZUĆ.

Kiedyś żyliśmy tu w wielkim zjednoczeniu. To są czasy, które różne religie/ tradycje/ przekazy pamiętają jako rajskie. Czasy Lemurii, Atlantydy i jeszcze dużo wcześniejsze, o których wiedza nie przetrwała. Nie pamiętamy z poziomu umysłu, choć informacje są zapisane w najgłębszych poziomach naszych ciał, serc, energii.

Czas wydobyć na światło dzienne wiedzę i głosy przodków. Czas zacząć aktywnie korzystać z mądrości i doświadczenia tych, którzy byli tutaj przed nami. Potrzebujemy odzyskać pierwotną tożsamość jako ludzkość. Trzeba przypomnieć sobie o naszym połączeniu i zjednoczeniu, tak w sobie, jak ze wszystkim. Trzeba zjednoczyć się z królestwami Ziemi, istotami świata przyrody, innych wymianów planety. Możesz tu śmiało żyć w dobie rozwoju cywilizacyjnego, mając pełną świadomość i widzenie tego, co nieosiągalne dla fizycznych oczu, za to doskonale rozpoznawalne widzeniem z przestrzeni wewnętrznych wymiarów. Myślę, że połączenie nauki i duchowości wielokrotnie zwiększa nasze możliwości i możliwości przetrwania planety. Możemy wiele lub może nawet wszystko naprawić. Jesteśmy częścią koła życia, nie panami tego świata. Mama Ziemia nas karmi. Jesteśmy w niej zanurzeni. Zanurzeni w kręgu życia. W jej ciele, w jej energiach, w jej doświadczeniu, w jej miłości, w jej bólu. To wszystko jest CAŁOŚĆ.

Nasze nieszczęście wynika z oddzielenia tak w sobie, jak ze światem. Jesteśmy oddzieleni od duchowego aspektu siebie jako ISTOTY ludzkiej. Oddzieleni od mądrości naszych Dusz. Odcięci od boskiego przepływu. Jesteśmy tak bardzo oddaleni od siebie, oddaleni od prawdy, oddaleni od połączenia z Istnieniem. Czasy przełomu mają to zmienić.

Kiedy odkrywasz siebie i przypominasz sobie swoją prawdziwą tożsamość, naturalnym staje się świadomość połączenia z Ziemią, jako światem, w którym aktualnie przebywasz, światem z którego materii powstało twoje ciało. To ciało pozwala ci doświadczać zabawy w życie. Uszanuj to. Uszanuj je.

Doceń, uznaj swoją jedność z Ziemią. Wyjdź najgłębszym potrzebom ciała i serca naprzeciw. Wyjdź do przyrody. Doświadczysz połączenia i pojmiesz, że jesteśmy ziemską rodziną, w której rozumiemy i czujemy współodpowiedzialność za najmniejszy element tej rodziny. Cokolwiek robisz innym - robisz sobie. Cokolwiek robisz w tym świecie - robisz dla całości; dla swoich dzieci, wnuków, współbraci. Dla siebie samego, kiedy wrócisz tu po raz kolejny.

Współodczuwanie i współdziałanie w jedności. Jesteśmy połączeni.

Dusza głęboko w przestrzeniach Ziemi. Jakby w podziemiach. Uczy się, pobiera programy energetyczne, studiuje wiedzę Ziemi. To potężne pole informacyjne. Zawsze było też tak, że najpierw ona, potem ja. Jej rozwój, jej ewolucja przejawia się we mnie, a wtedy mogę się podzielić tym, co zostało mi przekazane. Niezwykła przygoda. Czekam więc na ewolucję Duszy w tym aspekcie, a ona wprowadzi mnie.

Kilka dni temu nastąpił kolejny etap zjednoczenia z Ziemią. Nie wiem dokładnie czym to się objawi, ale czuję wyraźnie, że idzie kolejny czas pracy dla ogółu: przekazać zapomniane źródłowe/ pierwotne informacje do pola świadomości zbiorowej. Obudzić/ poruszyć najgłębszą pamięć i wiedzę w ludziach na poziomie materii i energii. Przypomnieć sercom i Duszom o podstawowej wiedzy, z której przychodzi rozpoznanie.

Odzyskanie pamięci/ tożsamości, to wolność dla ludzkości i wolność dla tego świata. Ciało matki Ziemi ewoluuje razem z naszym wzniesieniem. Ona jest także duchem i materią, fizycznością i energią. Tu nic nie jest inaczej, niż w całym Stworzeniu Boskim. Inny jest tylko przejaw, bo różnorodność tworzy najpiękniejsze obrazy.

Ziemia jest Istotą Czującą. Ciałem i Duszą w doświadczeniu. I tak jak my mamy nakładkę systemową – nakładkę doświadczenia, taki i ona ma. Są jednak w niej, w nas pierwotne, prastare pokłady pamięci, do których jeśli dotrzemy przyniosą nam uwolnienie w tym świecie i w nas samych. To trzynasty, źródłowy/ boski wymiar. 

Żyjemy w Raju, jesteśmy Dziećmi Światła. Potrzebujemy to na powrót w sobie zobaczyć.

Zaufaj wewnętrznej mądrości.

Wszyscy jesteśmy połączeni.

Dla mnie czas pracy z ciałem. Czuję, że trzeba je dostroić do źródłowych wibracji. Kiedy to się stanie, otworzy się nowy etap i dostęp do boskiego poziomu Ziemi. Materia i energia tworzą całość. My potrzebujemy stać się całością, czyli osiągnąć stan homeostazy pomiędzy duchem i materią. Będzie można wówczas w pełnej krasie zobaczyć wszystko to, co oferuje nam istnienie. Dusza mówi: poznasz tajemnice świata.

Chciałabym zaznać tego także w wymiarze fizycznym. O czasie ruszymy w świat z paroma zadaniami.

Ziemia jest niezwykłym miejscem.

Przygoda.

Poczytaj także:

Ziemia jako Istota Duchowa.

Trzynaście źródłowych aspektów Ziemi. Pierwszy: jesteśmy jednością.

Dzieci Ziemi, Dzieci Gwiazd, czyli o źródłach zasilania istoty ludzkiej.

Wibracje nowej Ziemi.