Menu
Na czas zmian.

Wiele osób czuje się ostatnio źle fizycznie lub emocjonalnie, a najczęściej w obu tych aspektach. To efekt osobistych procesów i czasu przemian na Ziemi. Wzniesienie planety jest wzniesieniem ludzkości. Wzniesienie ludzkości jest wzniesieniem tego świata. 

Łączmy się z sercem Ziemi, oczyszczajmy i uzdrawiajmy w krystalicznych energiach duchowego pola Ziemi. Wspierajmy naszą planetę miłością i wdzięcznością swojego serca. Codziennie, choć krótką chwilę! Energia miłości, którą Jej przekażemy wróci pomnożona. Trzeba szanować i dbać o to, co nam dano.

Ziemia jest ISTOTĄ DUCHOWĄ. My, ludzie i wszystko, co tu istnieje jesteśmy Jej dziećmi. Jesteśmy połączeni naszymi sercami z Sercem Matki Ziemi.

Serce Ziemi jest energetycznie tym, co my tu nazywamy świadomością chrystusową, a więc czystą, bezwarunkową MIŁOŚCIĄ. Jest to struktura wielowymiarowa, w której najintymniejszym miejscu panuje krystaliczna energia źródłowej miłości. To jest ta sama częstotliwość, którą emanował Chrystus. To jest także oblicze Boga i jego kreacji, gdyż jak wiemy WSZYSTKO JEST NIM. Z krystaliczną strukturą możemy łączyć się świadomie poprzez przestrzeń naszego serca, po to by się wzmacniać, wspierać ten świat, oczyszczać, czerpać miłość i wiedzę.

Tylko serca emanujące wibracjami miłości bezwarunkowej, będą włączane do siatki życia Nowej Ziemi. Nowa Ziemia to ta Istota, która powstała po procesach przekształcenia, kiedy spływały nowe fale (od roku 2012 do czasów obecnych). Proces podwyższania wibracji Ziemi zakończył się. Od sycznia 2018 roku Ziemia przeszła energetycznie do nowych częstotliwości. Ludzkość musi nadąrzyć, gdyż materia ma swoje prawa i potrzebuje czasu. To, co dzieje z nami obecnie, jest to odpowiedź naszych Dusz i serc na przemianę planety – nasze dostrajanie się do energii, nowego świata. Proces będzie trwał przez najbliższe lata, dekady może nawet. Przyniesie zmiany, których nieprzygotowana część ludzkości nie będzie w stanie pojąć. 2020 będzie kolejnym etapem w drodze. To, co jest, jest zaledwie rozpędzaniem się fali.

W procesie przemiany jesteśmy wspierani i cokolwiek by się nie zdarzyło, on powiedzie się, ponieważ taka jest wola Boga. Dlatego nie martwmy się niczym. Trwajmy w stanie radości, miłości, wiary w wolę Źródła. 

Droga, to coś więcej, niż pokonywanie odległości. Ona ma w sobie moc uzupełniania.

Jeśli na to pozwolisz.

Ciało planety, czyli ten świat, wzniesie się, gdy wzniesiemy się my.
Myśl-my globalnie, bo jesteśmy jedną rodziną ze wszystkim, co tu jest.