Menu
Boskie jakości serca.

Teraz już mi się nie zgubisz (nie zapomnisz). – Powiedziała Dusza.

W czym się gubię? W wątpliwościach umysłu, w lękach (na tapecie osobista moc) które falami, jeden po drugim objawiają się do integracji.

Ostatnio mam silne uczucie ziemskiego chaosu, które jest jak zawierucha, przez którą się podróżuje. Idziesz pod wiatr, sypie piachem, sieka deszczem, nic nie widać. Trzeba się skupiać żeby cię nie powaliło, skupiać na ochronie przed szalejącymi żywiołami. To się przekłada na jakość wewnętrznej drogi. Dużo przestrzeni (energii, uwagi) poświęcasz na to, by się utrzymać na kursie osobistej podróży.

Czasy wymuszają skupienie na zewnętrznym, na tym co nas dotyka - jak sobie z tym radzić, jak zapobiegać wpływom tego, co przychodzi. Wystarczy spotkanie z drugą osobą, polem energetycznym, byśmy obdarowywali się nawzajem. Dotyczy to tak naszego światła jak i ciemności. Trzeba pilnować granic, weryfikować własny dom.

W takich warunkach można się rozproszyć, stracić cel z oczu. Dlatego ważne jest, by stale wracać do siebie, do osobistego centrum. Wewnętrzny cel trzeba nieustannie odświeżać, pielęgnować, dbać o zachowanie jego obrazu w sobie. I oby czas zasłonięcia czy oddalenia tego celu, nie był zbyt długi. Ani się spostrzegamy, jak to co jest sednem w nas, stopniowo, po cichu, a czasem szturmem zastępują zewnętrzne okoliczności lub miraże naszych nieprzepracowanych myśli i emocji.

Trzeba sobie swój cel nieustannie przypominać. Choć raz dziennie kontaktować się z nim w sobie lub przywoływać myślami to, co jest ważne w drodze. (Informacja o celu, domu mojej drogi jest umieszczona w przestrzeni serca). W dobie wątpliwości, dominacji umysłu, zahaczeń z pola zewnętrznego, nieustannej stymulacji, ważne jest by to praktykować. Najlepiej przez czucie, a jeśli się nie da, to przez kreację umysłu, przywoływanie myślami (wola). I oby było tak, że cel/ cele mamy w sobie rozpoznane, że się z nimi już wcześniej spotkaliśmy i znamy go/je.

Dziś Dusza przypomniała mi o moim (naszym) celu. W głowie go znam, ale potrzebuję (i Dusza tak chce) bym na powrót poczuła go w sercu. By serce sobie przypomniało, ożywiło się, wypełniło, pooddychało tym, co je karmi. To odświeża, ustawia do pionu.

Wsparcie Duszy

Boska Krystaliczność Serca, to jakość, która karmi Serce, mnie, Duszę na najwyższym, życiodajnym poziomie. Taki energetyczny i duchowy superfood. Jeśli nasza Istota raz poczuje te jakości w sobie, nie ustanie w podążaniu do zjednoczenia z tą wibracją. Zostanie tęsknota, która będzie trawić, aż się nie Wypełni (bo to jest potężne przyciaganie do Domu). Aż Dusza się nie wypełni. Człowiek.

Dobrze jest zobaczyć Krystaliczność Serca. Dobrze jest POCZUĆ, przypomnieć sobie wewnętrzną latarnię, w której mieszka Żywa Boskość. Nie zgadzam się na mniej. Nie zgadzam się na NIC MNIEJ, ponad to i krystaliczną jedność z Duszą. Duszy zależy abym wyraziła (i wyrażała) taką wolę.

Idziemy po najwyższe i być może nie są to ziemskie jakości -  mimo, że jestesmy tu, że ten świat trzeba przejść jak szkołę, do której przybyliśmy, aby czegoś się nauczyć. Dusza to wie, pamięta, nie zapomniała. Człowiek potrzebuje póki co sobie przypominać.

Dziś Dusza uraczyła mnie Boską Krystalicznością w Sercu. Także po to, by rozwiać wątpliwości umysłu, któremu, niby mamy teraz nie wierzyć, ale który jest przecież integralną częścią nas i nadto pracuje w tych czasach, ciągle paplając swoje. Luksus, gdyby to paplanie było tylko moje. Nieustanna stymulacja i nieustanne porządkowanie. Damy radę.

O wewnętrzny spokój trzeba w tej chwili trochę się postarać, a nawet świadomie zadbać. Taki mamy czas: co było przedtem proste, teraz może już takie nie być, w dobie energetycznych zawirowań, które potrwają jeszcze w czasie.

Boskie jakości Serca - moja nawigacja i połączenie z Duszą.  Nie możemy doczekać się jedności w ciele.

Utrzymujemy wewnętrzny kierunek.

 

Trzeba i warto być dobrym człowiekiem. Człowiekiem Serca. Resztę objawi droga. 

Wciąż tu jesteśmy. Gramy dalej. 

 

 

 

 

Poczytaj także:

Kryształ Serca - Boże Ziarno w nas.

Praktyka Serca.

W przestrzeni Serca.

Tajemnica Istnienia: Naturalny Rytm.

W Królestwie Serca. Moc Serca.

Pamiętaj, że w centrum masz Ciszę.

Diamentowy Dom Duszy.

Jesteś światłością świata.

Budowniczy nowego świata i Boski Wzór.