Dusza
Jesteśmy istotami wielowymiarowymi. Mamy ciało fizyczne i ciała energetyczne. Wszystko to spaja w całość Dusza, Twój osobisty łącznik z Bogiem. Nie Ty masz Duszę, to Ona ma Ciebie. Doskonałością jest, żebyście mieli SIEBIE NAWZAJEM.
Wolność, miłość, radość, są naturalnymi stanami Duszy. Prawdziwe jest światło Boga w Tobie. Ono stanowi Twoją oś. Reszta jest zewnętrzna. Reszta jest doświadczeniem. Jeśłi umysł należy do świata, to serce jest Duszy. Jeśli jesteś tego świadomy, znasz drogę.
Każda Dusza ma swoją historię. Żyj tak, żeby chciała Ci ją opowiedzieć.
Człowiek absolutny, to człowiek posiadający stan źródłowej (kwantowej) ciszy na trzech poziomach siebie: w umyśle (świadomości), w Duszy (w energiach) i w ciele (materia).
Nie ma przyszłości, nie ma przeszłości. Tu i Teraz stworzone, by trwać. Życie toczy się właśnie Teraz.
W ludzkich ubrankach podróżujemy na kawałku kosmicznego kamienia, zwanym Ziemią. Ziarnko piasku w galaktyce i nanookruch we Wszechświatach, a jednak nasz dom Tu i Teraz, i jaki piękny.
W drodze z Duszą dotarłam do jej głównej bazy. Do mózgu, przekładając na ludzkie.
Jestem WSZYSTKIM, jestem NICZYM. JESTEM. Złote Dziecko. Dziecko Gwiazd.
Wszytko tak bardzo przyspiesza. Momentami ciężko to znosić. Istna karuzela.
Przyszła Dusza, by przynieść dobre słowo, wsparcie i ukojenie na te zwariowane czasy i procesy, które wszyscy globalnie przechodzimy, ponieważ przechodzi je nasza planeta – dom, w którym przyszło nam na Tu i Teraz być i żyć. Przyda się trochę lżejszej, szerszej perspektywy dla oddechu w drodze. Ścisk energetyczny, kóremu jesteśmy poddawni, trwa już dobrych parę lat i wciąż przyspiesza.
Gdy jesteś gotowy spojrzeć z odwagą w swoje wewnętrzne lustro, jesteś gotowy do podróży z Duszą. Ta podróż doprowadzi cię do wewnętrznego domu, do siebie samego.
Jeśli chcesz kroczyć drogą Duszy, zrzuć z siebie wszystko i stań nagi w świetle jej mądrości.
Ziemia jest Istotą Czującą. Ciałem i Duszą w doświadczeniu. I tak jak my mamy nakładkę systemową – nakładkę doświadczenia, tak i ona ma. Są jednak w niej, w nas pierwotne, prastare pokłady (wymiary) pamięci, do których jeśli dotrzemy, przyniosą nam uwolnienie w tym świecie, w nas samych. Ta przestrzeń to źródłowy, boski wymiar Ziemi/ nas. Mamy go wszyscy. To kwestia tego, na ile jesteśmy z nim w kontakcie.
Najbliższe lata są dla ludzkości czasem jednoczenia się Duszą, po to, byśmy dostali dostęp do autentycznych (boskich) siebie.
Najważniejsze teraz, jest połączyć się ze swoją Duszą dla ewolucyjnego dopięcia w człowieku zmian tych czasów.
Życie jest niespodzianką i to jest chyba największa frajda istnienia. Nigdy nie wiesz co przestrzeń przyszykuje ci następnego dnia. Cokolwiek to będzie, zawsze jest okazją do rozwoju, do nauki, do wzrastania.