Możesz nareszcie być sobą. Linia poprzednich wcieleń Duszy.
Nie rodzimy się białą kartą. Może co najwyżej z poziomu umysłu, którego pamięć jest wyczyszczana przed każdym kolejnym wcieleniem Duszy, przed każdym kolejnym odcinkiem serialu pod tytułem ziemskie życie. To co zostało doświadczone jest przesunięte do poziomu podświadomości, tworząc kolejne warstwy zapisu doświadczeń ziemskiej drogi Duszy. Głowa nie pamięta, ale energie doskonale.
Nie rodzimy się białą kartą. Zajrzyj w swoje ciało, zajrzyj w przestrzeń senną, zajrzyj do emocji i myśli. Zajrzyj w serce - jego pragnienia, lęki, marzenia. Będziesz bardzo wiele mógł powiedzieć o poprzednich doświadczeniach Duszy.
Nie rodzimy się białą kartą, ale w każdym życiu przestrzeń stwarza nam okazje to tego, byśmy uzdrawiali siebie. Czytaj siebie, bo informacje są tu. W tobie.
Sesja
Kiedy spotykamy się na sesji Istota zaczyna opowiadać. Mówi głosem poprzednich wcieleń. To niezwykłe jak wielka jest u niej świadomość poprzednich istnień i tego, jak energia tych doświadczeń (drogi Duszy) przejawia się pamięcią w ciele, układając człowiekowi życie. To niezwykłe, jak bardzo ciało woła zapisami przeszłości przejawiającymi się bólem i dyskomfortem, schorzeniami fizycznymi, naleciałościami emocjonalnymi, poziomami lękowymi.
Wszystko woła, bo wszystko domaga się uzdrowienia. Uzdrowienia domaga się Dusza. Sama ona w oddaleniu od czwartego roku życia, co jest kontynuacją i następstwem drogi jej doświadczenia. Jednak Dusza, która szykuje się do integracji doświadczeń, by opuścić ziemski przystanek, będzie od małego utrzymywała człowieka blisko siebie, kierując go ku wnętrzu i własnej duchowości. Jest to nic innego jak utrzymywanie otwartości, aż do momentu gotowości Duszy do procesu wychodzenia z ziemskiej reguły.
Prawa ziemskiego doświadczania
Trudy doświadczeń, to zbieranie okruchów życia, dzięki którym Dusza się kształtuje. W swojej istocie nie są one ani dobre, ani złe. To człowiek odczuwaniem i myśleniem zapisuje neutralne doświadczenie w biegunie dualnego światła lub cienia. Nie jest to nic niewłaściwego. Związane jest ściśle ze specyfiką ziemskiego doświadczania, Duszą i nakładką człowieczeństwa jaką ona przyjmuje na siebie wchodząc w ziemską drogę. Ta nakładka - nakładka człowieczeństwa ma na nią realny wpływ.
Powrót Duszy
Pracę zaczynamy od rozpoznania sytuacji na tu i teraz. Wystarczy człowiekowi pozwolić mówić i obraz kszałtuje się sam. Kolejnym krokiem jest odnalezienie Duszy, która od wielu lat przebywa w innej linii czasowej doświadczeń poprzednich wcieleń. Stąd taka duża świadomość Istoty i tak żywa pamięć ciała. Nieprzepracowana energia drogi przejęła przestrzeń życiową człowieka od najwcześniejszych lat, zawłaszczając jego osobiste doświadczenie. Doświadczamy w życiu tych energii, w których przebywa nasza Dusza, jako boska siła zasilająca nasze istnienie. Warto mieć tego świadomość.
Człowiek próbując odciąć się od bólu i od wewnętrznej pustki (brak bliskiej obecności Duszy), która jest dla niego trudna do zniesienia, ucieka w racjonalizm i pracę.
Odzyskać wolność, odzyskać kontrolę - linia poprzednich wcieleń Duszy
Pomoc polega na otworzeniu przestrzeni serca i wytworzeniu łącza do powrotu Duszy z wieloczasu poprzednich doświadczeń. Jednoczymy na powrót człowieka z Duszą. Ustawiamy go pośród energii jej doświadczeń. On jest pierwszy w linii, jako aktualnie wcielony i przeprowadzający ścieżkę swojego życia.
Kolejnym krokiem jest ustawienie na właściwym miejscu świadomości/ energii przednich wcieleń. Wśród chaosu energetycznego kształtuje się linia doświadczeń. Każde z przebytych istnień Duszy wskakuje na właściwe sobie miejsce. Zadaniem człowieka jest stanąć na czele tej linii i twarzą w twarz wobec niej. Zauważyć poprzednie świadomości/ doświadczenia, pokłonić się im w szacunku i poprosić o stworzenie przestrzeni na jego osobiste życie.
To co przeżyte potrzebuje być zauważone, ponieważ to co zobaczone/ uświadomione rozpoczyna drogę do uwolnienia/ uzdrowienia. Zanim to się jednak stanie, energia doświadczeń ziemskiej drogi Duszy potrzebuje na chwilę się odsunąć, by człowiek mógł zobaczyć siebie, by mógł zrobić porządek w swoim życiu, a następnie pod przewodnictwem Duszki rozpocząć pracę nad bagażem doświadczeń jej poprzednich istnień.
Kiedy człowiek odwraca się do drogi, poprzednie wcielenia stoją w linii za nim. On jest dziś ich reprezentantem. On jest ich nadzieją na uzdrowienie. On, połączony z Duszą, przez pracę nad sobą, jest gotów uhonorować wszystko to co w przeszłości. W procesach może liczyć na wsparcie i mądrość swoich poprzedników. Może liczyć na Duszę. To wszystko - on sam, są przecież jednością.
Pokłonić się doświadczeniu
Akceptacja tego co było jest kluczem i podstawą procesu uzdrawiania/ integrowania drogi Duszy. Przyjmij to co było i to co jest. Uznaj za potrzebne w drodze byś stał się tym, kim jesteś dziś i kim się staniesz, gdy Dusza doprowadzi cię na powrót do jedności. Przyjmij co było. Będziesz mieć o wiele mniej wewnętrznej pracy. Bunt jakkolwiek potrzebny i do przeczucia, niech nie trwa za długo.
- Widzę was poprzednie doświadczenia mojej Duszy. Widzę i obiecuję zająć się wami, gdy przyjdzie na to odpowiedni czas. Ale najpierw ja.
Wcielenia tworzą łańcuch, ustawiając się we właściwej kolejności, kładą sobie ręce na ramionach stając się całością - drogą ziemskiego doświadczenia Duszy. Na czele linii stoi człowiek, w krórego sercu zagościła Dusza. Od tej pory razem, w jedności i pod jej prowadzeniem podejmą drogę do swojej wolności.
Dusza mówi: Możesz nareszcie pozwolić sobie być sobą.
Epilog
Życie potrzebuje być uhonorowane. Życie potrzebuje być zauważone. Twoje doświadczenia potrzebują ZAISTNIEĆ. Nie bój się ich, nie bój się siebie. Jesteś energetyczną wypadkową drogi doświadczeń twojej Duszy. Twój umysł ci tego nie powie, ale twoje energie i twoje ciało wyraźnie ci to pokażą. To kwestia wewnętrznej uważności i odwagi by móc to odebrać i chcieć przyjąć.
Czy nie przypomina to linii rodu, w osobistej, jednostkowej skali mikro? Jak na górze, tak na dole, jak w oceanie, tak w kropli. Równowaga.
Masz prawo stawiać granice. Wiedz jednak, że jesteś ze Wszystkim połączony, a Wszystko połączone jest z tobą. Nie żyjemy w próżni energetycznej.
Zostawiam człowieka w spokoju serca. Pustka została wypełniona, a towarzyszący od lat ból gardła znacznie zelżał. Wszystko otworzy się do pracy w odpowiednim czasie. Człowiek wrócił do siebie, do wewnętrznego domu. I ty także wracaj, bo gdzie indziej możesz powrócić?
Pełnia to stan wnętrza.
Poczytaj także:
