W Przestrzeni Serca, W Domu Duszy - Blog - Sylwia Sadowska
Jeśli Bóg obdarzył nas talentami i darami, to nie po to, byśmy je ukrywali, ale po to, byśmy dzieląc się nimi z innymi, wspólnie wzrastali do lepszego życia."
W Przestrzeni Serca, to blog inspirowany moją Duszą.
Ziemskie życie jest czymś więcej, niż byciem w czasie od narodzin do śmierci. Prawdziwe istnienie, to wielowymiarowa podróż, której celem jest zjednoczenie w Bogu. Efektem tej podróży jest nieustający rozwój. Rozwija się Dusza i rozwijasz się Ty. W Przestrzeni Serca to dobre miejsce w sieci. Znajdziesz tu szereg przemyśleń i wniosków powstałych w procesie naszej podróży przez Wszystko Co Jest. Chcemy się z Duszą tym dzielić. Jeśli zainspirujemy lub pomożemy choć jednej osobie, to bardzo się cieszymy. To znaczy, że ma to sens.
Ps. Zapoznaj się z zakładką zasady korzystania z bloga. Dziękuję.
Sylwia Sadowska
Cokolwiek robisz Kobieto - TWORZYSZ ŻYCIE.
- Choćbym się miała pokroić na kawałki, wrócę na Ziemię - powiedziała dziś Dusza.
Rok 2020 jest rokiem naprawdę wyjątkowym. Ziemia przechodzi czas izolacji energetycznej, którego podstawowym celem jest przebudowa starych struktur planetarnych 3D do nowego paradygmatu 5D. Jesteśmy na przejściu do nowego fraktala rozwojowego. Wszystko co tu żyje podlega intensywnym przemianom. Także lub przede wszystkim człowiek, jako ta istota, która ma największy wpływ na losy i kształt tego świata. Przyjdzie też taki czas, kiedy dualizm energetyczny tego świata ostatecznie przestanie istnieć. I to już całkiem niedługo (dekada około). Jesteśmy w drodze.

Przemiany na Ziemi weszły w kolejną fazę energetyczną. Jako ludzkość (także Ziemia) jesteśmy na przejściu do kolejnego (wyższego) fraktala rozwojowego, do którego byliśmy razem z planetą przygotowywani energetycznie przez pięć ostatnich lat. 2019 był apogeum tych przygotowań. Od września i końcówka roku były naprawdę intensywnym i trudnym czasem dla wielu. 2020 jest przejściem, ugruntowaniem do kolejnej fazy przemian, która potrwa w najlepszym wypadku do 2024 roku. Przewidywany koniec i tego etapu to rok 2027 - 2029. Energie kształtują się na bieżąco, zmiany dzieją się w tu i teraz, zależne od tempa rozwoju ludzkości. Ten rozwój przechodzi teraz na ścieżki indywidualne. Słowem nasza osobista droga będzie mieć wpływ na kolektyw.
Najwyższa forma miłości: dać wolność temu, co się kocha ponad wszystko.
Nastał czas przemian i przejścia do nowego etapu drogi. 2020 będzie rokiem przełomowym dla wielu z nas. Na pewno odbije się to w energiach zbiorowych, w energiach Ziemi. Wszytko jest ze sobą powiązane.
Masz w swoim sercu osobistą nawigację. Drogowskaz ku spełnionemu, szczęśliwemu i wolnemu życiu, zgodnemu z tym, co przeznaczył Ci Bóg.
Miałam sen. Byłam czystą świadomością zanurzoną w oceanie kosmosów, gwiazd, nieskończonej przestrzeni. Patrzyłam na niezmierzone. Towarzyszyło mi uczucie samotności. Kosmicznej samotności, nieskończonej, wiecznej. Samotności w bezruchu. Przyglądałam się w tym sobie. Byłam.
Miałam dziś sen. Byłam czystą świadomością zanurzoną w oceanie kosmosów, gwiazd, nieskończonej przestrzeni. Patrzyłam na niezmierzone. Towarzyszyło mi uczucie samotności. Kosmicznej samotności, nieskończonej, wiecznej. Samotności w bezruchu. Przyglądałam się w tym sobie. Byłam.
Każdy punkt kryzysu jest punktem mocy. Potrafisz to zobaczyć? Obudźmy się do mocy i jedności serca.
Z miłości do Duszy człowiek przeszedł najgłębsze doliny wewnętrznego piekła.

Jesteśmy istotami energetycznymi. Energie mają na nas wielki wpływ. Wszyscy aktualnie podlegamy kosmicznym procesom w kierunku wzniesienia ludzkości.

Każdy z nas w ziemskiej wędrówce życia ma jeden cel: wrócić do domu. W sobie najpierw, potem w wymiarze kosmicznym.
Odpowiedź na pytanie brzmi: tak. Wewnętrzna cisza jest stanem człowieka świadomego, a to jest doskonała podstawa do tego żeby bezpiecznie poruszać się w rzeczywistości materialnej i duchowej tego świata. Uświadom sobie: twoim naturalnym stanem (stanem Duszy) jest cisza serca i radość istnienia. Jeśli jej nie czujesz należy rozważyć przyczynę.
Są takie Dusze we Wszechświecie, które pozostawiają po sobie gwiezdne szlaki.
Co jest najważniejsze Waszym zdaniem?

Dusza, która ma wysokie potencjały ma iść do Stworzenia i robić dla niego pracę. Dzięki doświadczaniu i pracy (Nad)Dusz dla (Wszech)światów rozwija się Boskie Stworzenie.

Wyciągnięcie Duszy z astrala, to jeszcze nie wszystko. Czasem, a nawet często trzeba jeszcze wyprostować człowieka.
Rozpłakałam się wczoraj nad garnkiem ogórkowej zupy. Rozpłakałam z wdzięczności: dziękuję ci Duszo za jasność widzenia. Dziękuję za to, kim się stałam.
Wiele osób czuje się ostatnio źle fizycznie lub emocjonalnie, a najczęściej w obu tych aspektach. To efekt osobistych procesów i czasu przemian na Ziemi. Wzniesienie planety jest wzniesieniem ludzkości. Wzniesienie ludzkości jest wzniesieniem tego świata.
Dusza zjednoczyła się z Duszą Ziemi i przeszła w dwunasty etap ziemskiej ewolucji: wytwarzania ciała światła.
- Moja misja dobiega końca. Doprowadziłam cię do Boga. Teraz to on będzie cię prowadzić, a w nim ja. – żegna się Dusza, dziękując za wspólną drogę.
Droga Duszy ma naturę cykliczną. Fraktalną. Droga Duszy jest także wędrówką, nieustannym wspinaniem się po drabinie ewolucyjnej Dusz.
Czy Dusze mają emocje? Mogą je mieć. Aby wzbogacić doświadczenie Duszy o ludzką emocjonalność najpiękniej sprawdzi się przyjaźń Duszy i Człowieka.